Olejek do brody – Ranking

Olejek do brody ranking. Tajemnica męskiego zarostu?

Jesteś brodaczem lub planujesz dłuższy zarost na brodzie? Trafiłeś w dobre miejsce. Rynek olejków do brody jest niezwykle duży i bardzo ciekawy, a posiadacze bród uważają olejki za jeden z najchętniej kupowanych i stosowanych kosmetyków do pielęgnacji. Olejki sprawdzają się przez cały rok, niezależnie od tego, czy jest wiosna, czy zima, czy jest ciepło i sucho, czy zimno i mokro. Większość produktów z powodzeniem może być stosowana o różnych porach roku.

Jeżeli zastanawiasz się, jaki olejek lub preparat na porost brody wybrać, zapoznaj się z naszym rankingiem, który ułatwi Ci wybór najlepszego, dostosowanego do Twoich potrzeb produktu. Zacznijmy od trzech rekomendacji, które według nas zasługują na szczególną uwagę.

Produkt premium

 The Gentleman’s Tipple Whisky to produkt dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Opakowanie przypomina butlę długo leżakującej whisky.

Nasza rekomendacja

Olejek Iossi jest stuprocentowo naturalnym środkiem pielęgnacyjnym, a spora część jego składników pochodzi z upraw ekologicznych.

Gratka dla portfela

Brodomir to przede wszystkim serum na porost brody.  Ujęła nas także nazwa olejku zachęca do przetestowania produktu.

Poza trzema, najlepszymi według nas; rekomendacjami, prezentujemy również inne atrakcyjne produkty dostępne na rynku. W tabeli poniżej znajdziesz olejki, które równie dobrze sprawdzają się przy pielęgnacji brody, wraz z ich najważniejszymi cechami charakterystycznymi.

Tabela porównawcza produktów

Spis treści

Mini poradnik kupującego – co brać pod uwagę, kupując olejek?

Skład

W dzisiejszych czasach warto wiedzieć, co nakładamy na twarz. Polecamy zapoznać się ze składnikami, jakie zawiera olejek do brody.

Zapach.

Musi on komponować się z Tobą, z Twoją osobowością, a przede wszystkim powinien sprawiać Ci przyjemność.
Jakość.

Podczas zakupu kosmetyku, który z założenia jest naturalnym produktem roślinnym, warto mieć na uwadze, czy komponenty pochodzą z lokalnych źródeł, ekologicznych upraw, czy pozyskiwane są na zasadach fair trade.

Konsystencja.

Na rynku są dostępne zarówno olejki gęste, ciężkie, jak i lekkie, szybko wchłaniające się. Im większe potrzeby brody, tym gęstszy powinien być olejek, który rozgrzany w dłoniach, będzie się fantastycznie rozprowadzał.

Cena

Koszt zakupu olejku do brody waha się pomiędzy kilkunastoma a kilkudziesięcioma złotymi. Zwykły olej arganowy do brody będzie kosztować przysłowiowe grosze, ale bywają i takie mieszanki, które kosztują kilkaset złotych. W przypadku olejków ciekawym zjawiskiem jest, że tańsze bardzo często nie ustępują składem tym droższym, choć to te z górnej półki cenowej mają ciekawsze, bardziej odważne kompozycje zapachowe. W części z nich znajduje się także płyn na porost brody. Poniżej znajdują się pozostałe olejki, które zasłużyły na miejsce w rankingu.

Olejek Captain Fawcett’s The Gentleman’s Tipple Whisky

O kapitanie Fawcettcie krąży legenda, głosząca, że zaginął podczas jednej ze swoich wypraw do południowoamerykańskiej dżungli. Znaleziono po nim jedynie przybory do golenia. Jego twarz z charakterystycznym sumiastym wąsem stanowi dziś logo angielskiej firmy, która zajmuje się kosmetykami dla mężczyzn. Recenzowany produkt skierowany jest przede wszystkim dla fanów dobrej szkockiej. Ma niesamowity zapach – orzechy i pieprzne goździki podszyte najlepszą single malt. W skład The Gentleman’s Tipple wchodzą: olej ze słodkich migdałów (doskonale nawilża i regeneruje), olej jojoba (cenny olej, który jako pierwszy zastąpił tłuszcz wieloryba, powszechnie stosowany w kosmetologii; wzmacnia, regeneruje, ma działanie antybakteryjne), olej ze słonecznika (zmiękcza naskórek, reguluje produkcję sebum), witamina E, liście cynamonu, gałka muszkatołowa, goździki oraz ekstrakt słodowy. The Gentleman’s Tipple Whisky to produkt dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Opakowanie przypomina butlę długo leżakującej whisky..

Olejek do pielęgnacji brody Iossi „Pikantna trawa cytrynowa”.

Olejek Iossi jest stuprocentowo naturalnym środkiem pielęgnacyjnym, a spora część jego składników pochodzi z upraw ekologicznych. Służy do wcierania w brodę i wąsy, zachwycając zapachem świeżej trawy cytrynowej z subtelną nutą pieprzu. Na produkt ten składają się: olej makadamia (ma właściwości odbudowujące strukturę włosa oraz nawilżające), olej z lnianki, prawoślaz, chmiel (przywraca skórze równowagę, delikatnie tonizuje, łagodząc wszelkie podrażnienia) oraz olejki typowo aromatyczne – z czerwonego grejpfruta, trawy cytrynowej, paczuli i may chang. Zapach tego olejku utrzymuje się na brodzie bardzo długo, mimo że produkt świetnie się wchłania i nie pozostawia tłustych śladów na skórze.

Za jakość olejku Iossi ręczy mała, rodzinna firma z Kłaju (niedaleko Puszczy Niepołomickiej), która słynie ze stosowania do produkcji kosmetyków składników najwyższej jakości. Iossi posiada własnych dostawców surowców.

Olejek Brodomir Cztery Szpaki - serum na porost brody

Brodomir to przede wszystkim serum na porost brody. W jego skład wchodzą: olej makadamia (zapobiega przesuszaniu, nawilża, ale jednocześnie pomaga kontrolować sebum i sprawia, że broda nie przetłuszcza się), olej ze słodkich migdałów (pomaga ujarzmić bujne i kędzierzawe brody, sprawiając, że włos staje bardzo elastyczny i z łatwością poddaje się szczotce czy grzebieniowi), olej konopny, olej jojoba (ma właściwości odżywcze, antybakteryjne i regeneracyjne) oraz olej rycynowy (świetny na porost włosów, wzmacnia, nabłyszcza). Olejki aromatyczne, które wpływają na świetny zapach Brodomira to: cedrowy, z drzewa różanego i lawendowy. Tworzą bardzo ciekawą mieszkankę nut rześkich, drzewnych i leśnych, podszytych dzikimi kwiatami. Ujęła nas także nazwa olejku – cudowne nawiązanie do Tolkiena (pamiętasz Boromira, z drużyny pierścienia?), zachęca do przetestowania produktu.

Olejek do twarzy i brody firmy Masveri Face/ Beard Oil Anti-Age

Olejek można z powodzeniem aplikować na całą twarz w ramach pielęgnacji skóry lub na brodę po goleniu czy strzyżeniu. Oleje z kiełków pszenicy i nasion malin zawarte w składzie produktu dbają o nawilżenie i regenerację skóry, witamina E o zatrzymanie wody, a olej z wiesiołka usuwa ze skóry toksyny i zanieczyszczenia. Olejek ma bardzo przyjemny zapach, który najtrafniej można określić jako „męski” – sporo w nim nut drzewnych, choć nie są one ciężkie.

Olejek do brody firmy "Be my Beard”

Olejek kusi niską ceną i posiada nienaganny skład. Komponenty są naturalne i nietestowane na zwierzętach. Są to m.in. olej ze słodkich migdałów, olej ze słonecznika, awokado, jojoba. W zapachu dominują nuty cytrusowe. Olejek bardzo dobrze nabłyszcza, co nie dla wszystkich może stanowić pożądany efekt końcowy. Dobrze się rozprowadza i można go polecić początkującym brodaczom, którzy dopiero uczą się trudnej sztuki pielęgnacji długiej i gęstej grzywy.

Olejek do brody Original firmy Pan Drwal

Olejek firmy Pan Drwal odżywia włosy i skórę, nawilża oraz pomaga uporać się z zarostem trudnym do ułożenia. Warto zwrócić uwagę na jego ciekawą kompozycję zapachową, w skład której wchodzi słodkawa bergamotka, cierpkie zioła, świeży eukaliptus i mocna tabaka, podszyta nutami leśnymi i piżmem. Produkt nie zawiera sztucznych składników, parabenów czy silikonów oraz bardzo dobrze się rozprowadza. Sprzedawany jest w buteleczkach z bardzo ciemnego szkła, co przedłuża jego żywotność, chroniąc wartości odżywcze.

Olejek do brody Sandalwood and orange Beard Oil firmy Viking Musk

Świetnie zaprojektowana, prosta i czytelna etykieta na butelce zdradza skład: olej kokosowy (nawilża i pielęgnuje), olej z awokado, olej jojoba w towarzystwie dwóch popularnych olejków aromatycznych – czerwonej pomarańczy i drzewa sandałowego, które działają antyseptycznie i przeciwzapalnie. Olejek Viking Musk nadaje się do pielęgnacji gęstych bród – radzi sobie z ułożeniem włosów sztywnych i grubych, zapobiega łuszczeniu się skóry i minimalizuje ryzyko swędzenia.

Olejek Lumberjack Czarna porzeczka firmy Horde

Na koniec przedstawiamy olejek, który idealnie komponuje się ze stylówką „na drwala”. Jego zapach to mieszanka żywicznego świerku i kwaskowej czarnej porzeczki. Jeżeli zależy Ci na zapachu, który przypomina las, świeżo ścięte drzewo – ten produkt jest właśnie dla Ciebie. Jego skład obfituje w olej ryżowy (jeden z najbardziej lekkich olejów), olej migdałowy, z ostropestu (działanie przeciwstarzeniowe oraz antybakteryjne) oraz witaminy E i F.

Poradnik kupującego oraz olejkowe Q&A

Czy oleje to kosmetyczna innowacja?

Nie. Oleje znane są od czasów starożytnych. W antyku dbano o ciało na różne sposoby. Jednym z nich było pielęgnowanie skóry i włosów przy pomocy olejów, które pomagały nie tylko ładnie pachnieć, ale także ochraniały skórę smaganą słońcem i słonym wiatrem od morza. W średniowieczu walczono ze zmarszczkami, tymi bezdyskusyjnymi oznakami starzenia się, za pomocą oleju migdałowego.

Od kilku lat trwa dobra passa olejów w kosmetyce. Można by rzec, że nareszcie wróciły do łask! Po dość długim okresie zapomnienia, oleje zaczęły szturmować drogerie i z ekologicznych zakątków dla wtajemniczonych; weszły do mainstreamu, generując bardzo silny trend. Początkowo produkcją olejów zajmowały się nieduże, rodzinne firmy, a niedługo później dołączyły do nich duże koncerny. Każda znana marka oferuje klientom oleje i ich mieszanki do pielęgnacji.

Czy drwale naprawdę pielęgnują brody olejkami?

Bardzo możliwie, że tak! Wraz z rozpowszechnianiem się stylówki „na drwala” kilka lat temu (w języku mody – typ mężczyzny „drwala” określany jest mianem „lumbersexual”), powrócił temat pielęgnacji męskiej brody – zwłaszcza tej bujnie porośniętej gęstym i długim włosiem. Jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać barber shopy, a sfera męskich kosmetyków i preparatów na porost włosów przestała być tematem tabu. Pojawiły się kremy na porost włosów i różne preparaty do brody, wśród których olejki wiodą prym.

Do jakiego rodzaju brody stosuje się olejki? Różne style brody…

Do każdej! Zastępy „miejskich drwali” nieco się przerzedziły (szczyt trendu zaobserwowano w roku 2014), ale olejki, płyny na porost brody, kremy na porost brody i barber shopy pozostały. Wciąż na czasie są brody „na szlachcica” (pasek zarostu na brodzie i wąsy), kozia bródka, zarost typu Balbo (broda bez bokobrodów), „trzydniowy zarost”, broda przycięta jak u raperów (wąski pasek wokół twarzy) i wiele innych, które dopasowuje się do typu włosa i przede wszystkim kształtu twarzy. Wszystkie style brody są świetne, jeśli dobrze się w nich czujesz!

Dlaczego w ogóle warto używać olejków do brody? Czym cechują się najlepsze olejki do brody?

Odpowiedź jest prosta. Nic tak dobrze jak olejki nie nawilży brody, nie pomoże utrzymać jej w ładzie i czystości i nie nada jej połysku. To także idealny środek na porost brody. Najlepsze olejki do brody dbają nie tylko o włosy, ale także o trudno dostępną skórę pod nimi. Na rynku są dostępne takie kosmetyki, które nakładać można nie tylko na zarost, ale na całą twarz. Większość olejków posiada w swoim składzie komponent łagodzący podrażnienia. Warto zwrócić na niego uwagę, ponieważ skóra brodacza narażona jest na zadrapania sztywnymi włosami. Właściwa pielęgnacja odpowiednio dobranym preparatem zniweluje problemy i zregeneruje naskórek. Olejki potrafią wnikać w głąb skóry, pozostawiając w niej drogocenne witaminy i minerały. Ich podstawową funkcją jest także zmiękczanie zarostu. Swędząca broda nie będzie już problemem, a szybszy porost włosów będzie zauważalny po kilku tygodniach regularnego stosowania.

Jak stosować olejki do pielęgnacji brody?

Stosowanie olejków jest bardzo proste. Te produkty do brody są zazwyczaj umieszczane w buteleczkach z ciemnego szkła, a ich aplikacja odbywa się za pomocą pipety lub atomizera. Należy nanieść na dłoń niewielką ilość (naprawdę niewielką, kilka kropli wystarczy w zupełności, olejki są bardzo wydajnymi kosmetykami), rozgrzać produkt, pocierając w dłoniach i nałożyć na brodę, starannie i równomiernie go rozprowadzając. Przy długich i gęstych brodach, bardzo pomocny okaże się specjalny gęsty grzebień lub szczotka. Z całą pewnością najtrudniej wybrać zapach. Oferta olejków jest bardzo szeroka pod względem kompozycji zapachowych. Bardzo popularne są nuty drzewne, leśne, ale wśród ciekawszych zapachów są też takie, które niosą ze sobą woń szkockiej whisky czy amerykańskiego bourbona.

Olejek czy balsam do brody?

Balsam jest na pewno kosmetykiem o bardziej złożonej kompozycji. Jest gęstszy oraz bardziej kleisty. To zasługa dodatków, takich jak wosk pszczeli, lanolina (tłuszcz z owczej wełny) czy masło shea. Balsam lepiej niż olejek pomaga modelować włosy na brodzie, nadając im pożądany kształt. Przyda się brodaczom zaawansowanym w pielęgnacji swojej czupryny, z dłuższą, bardziej niesforną i trudniejszą w pielęgnacji brodą. Balsam strukturą przypomina krem na porost brody. Jeśli interesują Cię inne akcesoria do brody, koniecznie zajrzyj do reszty naszych rankingów!

Jeżeli temat Cię zainteresował i chcesz dowiedzieć się więcej – polecamy film, w którym vloger i YouTuber Beardrust Official, czyli barber i fryzjer Bartosz opowiada, czym są olejki od brody i jak je stosować:

Podsumowanie

Po przetestowaniu i przeanalizowaniu wszystkich zalet oraz wad olejków do brody, wyszczególnionych w powyższym zestawieniu ogłaszamy, że zwycięzcą naszego rankingu jest olejek „Pikantna trawa cytrynowa” firmy Iossi. To nasz zdecydowany faworyt.

Urzekło nas to, że olejek jest całkowicie naturalnym produktem, z ekologicznych składników. Pielęgnuje, odżywia, nawilża oraz zachwyca zapachem świeżej trawy cytrynowej z delikatną nuta pieprzu. Raz nałożony pachnie przez wiele godzin, nie nabłyszcza przesadnie, nie pozostawia tłustej, brzydko lśniącej warstwy i doskonale się wchłania. Olejek przyśpiesza tez proces regeneracji skóry i walczy z przesuszeniem i podrażnieniami. Cechuje się także świetnym stosunkiem jakości do ceny.